Jestem sceptykiem globalnego ocieplenia i jednym z moich zmartwień jest dokładność historycznych globalnych temperatur. Skoro te temperatury nie były pobierane w przypadkowych miejscach lub punktach siatki, czy można je uznać za dokładne odwzorowanie „temperatury globalnej”?
Myśli / itp .:
-
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3982162/ mówi o tym w sensie czasowym, ponieważ wykorzystując średnią z minimalnych i maksymalnych dziennych temperatur przy danej lokalizacja nie jest najlepszym sposobem na określenie średniej temperatury. Nie omawia jednak losowego próbkowania / siatki geograficznej.
-
http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1002/joc.4580/full zauważa, że ten problem istnieje i wykonuje pomiary z równomierną siatką, ale jest on ograniczony do określonego regionu i okresu (1979-2012).
-
Wiem, że klimatolodzy wycinają Uziemić w siatkę, aby uniknąć błędu grupowania, ale to nie to samo i nie jest przydatne, jeśli oryginalne odczyty nie odzwierciedlają dokładnie wycinka / regionu.
-
I zdajemy sobie również sprawę z tego, że klimatolodzy mają inne miary globalnego ocieplenia, ale liniowa regresja rzeczywistych pomiarów temperatury wydaje się być najczęściej stosowana do przekonania opinii publicznej, więc ich dokładność wydaje się ważna.
-
Jako sceptyk chciałbym również wiedzieć, czy generalnie większość argumentów za globalnym ociepleniem ma charakter statystyczny (tj. Regresja liniowa mierzonych zmiennych), czy też te statystyczne są najbardziej „fotogeniczne” dla opinii publicznej konsumpcja? Innymi słowy, czy cały argument dotyczący temperatury pobranej losowo / z siatką jest czerwonym śledziem?
EDYTUJ (aby wyjaśnić pytanie):
Aby określić średnią temperaturę powierzchni Ziemi, możemy zastosować jedną z następujących metod:
-
Zmierz temperaturę Ziemi w każdym punkcie i średnią. Oczywiście jest to fizycznie niemożliwe, ponieważ punkt jest 0-wymiarową matematyczną abstrakcją, ale możemy zrobić coś bliskiego z satelitami.
-
Wybierz dużą liczbę losowych punktów na powierzchni Ziemi (ten losowy rozkład jest jednolity pod względem długości, ale nie szerokości geograficznej - na szerokości geograficznej wyglądałby jak krzywa cosinus), zmierz temperaturę i uśrednij . Oprócz podania średniej, dałoby nam to odchylenie standardowe, więc możemy powiedzieć „jesteśmy w 95% pewni, że prawdziwa średnia temperatura Ziemi to X plus minus Y”.
-
Weź równomiernie rozmieszczoną siatkę (nietrywialną, ponieważ odległość między długościami zależy od szerokości geograficznej), zmierz temperaturę w tych punktach i średnią. Jest to podobne do pierwszego podejścia, ale z mniejszą liczbą punktów. O ile nie uważamy, że nasze punkty siatki wprowadzają odchylenie, powinno to być tak dokładne, jak próbkowanie losowe.
Mój problem: pomiary temperatury w przeszłości nie były wykonywane ŻADNĄ z tych metod. Punkty, w których mierzono temperaturę, nie były wybierane losowo ani w sposób siatkowy. Jak więc mogą one być dokładnym pomiarem temperatury historycznej, nawet jeśli uwzględniamy tylko zmiany temperatury?
UWAGA: Zdaję sobie sprawę, że temperatura powierzchni nie jest najlepszą miarą globalnego ocieplenia, ponieważ woda ma znacznie wyższy ciepło właściwe niż ziemia (między innymi), ale na tym skupiam się w tym pytaniu.